sobota, 15 marca 2014

Dzień dobry....

Dzień dobry Czytelniku, dzień dobry Czytelniczko!

Po raz kolejny przymierzam się do pisania bloga, tym razem nieco innego niż poprzednio. Tym razem do zawodowo-firmowego bloga. 
Po co? Po pierwsze żeby dać upust swojej potrzebie pisania, komunikowania się, opowiadania, dzielenia się i inspirowania...
Po drugie żeby stworzyć sobie platformę kontaktu z tymi, których spotkałem na swojej drodze zawodowej na szkoleniach i warsztatach które prowadziłem, na tych których sam byłem uczestnikiem. 
Po trzecie aby informować o tym co się dzieje w Pracowni...

Co to jest Comitis? - pytanie należałoby raczej sformułować - Kto to jest? - Comitis z łaciny oznacza towarzysza. Pracownia ma towarzyszyć (w rozwoju rzecz jasna). Kiedy szukałem nowej nazwy (pracowania od 2005 do końca 2013 roku nazywała się po prostu Gabinet Psychologiczny) zastanawiałem się na czym tak naprawdę polega moja praca. Siedzę (chociaż to pewnie nie najlepsze słowo bo jeśli ktoś widział jak pracuję, zwłaszcza na warsztatach wie że prawie nie siedzę) w gabinecie, albo na szali szkoleniowej, albo na łódce, albo w jeszcze innych okolicznościach i pomagam ludziom się zmieniać. Nie wyręczam ich, nie udzielam rad, nie robię nic za nich - przyglądam się, komentuję, pozwalam im znaleźć własną drogę i własne rozwiązania. Towarzyszę im. Stąd wzięła się nazwa.

Jeśli tyko zechcesz, to również Tobie chętnie będę towarzyszyć. 

Idzie wiosna, zaczynamy - rodzą się pomysły, piszą się projekty, rozsyłają się oferty - zobaczymy co się urodzi w najbliższym czasie. Jeśli będziesz tu zaglądać na pewno będziesz na bieżąco - staniesz się moim i Pracowni Towarzyszem. Może czytając zapragniesz spotkać się gdzieś w realnym świecie.

Zapraszam

Kurcze, gdzie moje maniery - nie przedstawiłem się - nazywam się Paweł Łaszkiewicz jestem psychologiem, psychoterapeutą i trenerem. 

Więcej informacji o mnie i o Pracowni Rozwoju Comitis na stronie www.prcomitis.pl

1 komentarz: